Hej, kochani.
No więc, może zacznę od tego: PRZEPRASZAM, po raz enty.
Naprawdę jest mi wstyd z tego powodu, że nie dodałam jeszcze rozdziału ósmego. Wiem... Jestem do niczego, jestem beznadziejna.
Jest mi bardzo przykro... Uwierzcie, że próbowałam napisać dla Was rozdział, lecz... Bezskutecznie.
Nie wiem dlaczego, ale moja wena do pisania... Zgasła? Zanikła? Już jej nie ma? Sama nie wiem.
Sami wiecie jak to jest, gdy zdarza się jakiś problem i nie umiecie sobie z nim poradzić, nie możecie nic zrobić. Nie chce Wam się już w ogóle żyć i odrywacie się od rzeczywistości.
Taki problem mam ja, więc myślę, że mnie zrozumiecie.
Blog zostanie zawieszony do odwołania! I mam nadzieję, że będziecie cierpliwie czekać na ósemeczkę ;)
Dziękuję, że jesteście!
Na zawsze, Wasza Julia.